Imię: Nidra
Nazwisko: Lukasev
Płeć: Dziewczyna
Wiek: 17 lat
Orientacja: Demiseksualizm/Aseksualizm
Pseudonim: Raczej nie ma uprzedzeń do tego, aby nadawać jej pseudonimy, chociaż ma jeden, swój ulubiony, który stał się tak jakby jej imieniem -Nihil.
Pozycja: Skrytobójca
Data urodzin: 27.02
Narodowość: USA
Numer pokoju: 49 C
Wygląd: Jej postawa raczej nie różni się zbytnio od innych dziewczyn w jej wieku, choć posiada niewielkie detale, które stanowczo stwierdzają co innego, ale od początku. Mierzy coś koło 165 cm wzrostu. Jest dosyć wysportowana, wręcz można powiedzieć, że ma idealną figurę do aktywności fizycznej jakim jest bieganie. Niestety, jej waga ma dosyć do życzenia, ponieważ z tygodnia na tydzień coraz bardziej podupada, pomimo tego, że dziewczyna zjada niewyobrażalne porcje posiłków. Przez jej wagę, jest płaska, lecz tu właśnie różni się od innych nastolatek, ponieważ jej to w żadnym wypadku nie przeszkadza, ba, nawet uważa, że jest to bardzo pomocne. Jej włosy są krótkie i podkreślają jej widoczną szczękę, mają kolor czarny. Ich dopełnieniem są oczy, których obawia się każda ofiara, czy po prostu napotkana osoba - fioletowe, delikatnie zwężone o pustym spojrzeniu, jakby bez żadnego blasku. Do kompletu dochodzi jeszcze jej melancholijny ton głosu, który w ciemnych uliczkach pośród głuchej nocy rozbrzmiewa w uszach i pozostaje w pamięci jak najgorszy koszmar. Nie ma szans na pomylenie jej z kimś innym, to idealny przykład osoby oryginalnej, niepowtarzalnej. Co do sposobu jej noszenia - uwielbia mieć na sobie duże, workowe ciuchy oraz równie luźne, najlepiej ciemne, spodnie. Ubiera się wygodnie, nie modnie, bo nawet za czymś tak płytkim nie chce słyszeć. Warto też pamiętać o jej tajemnicy, jakim jest schowany w wysokich bytach nóż. Nie jest on przeznaczony do zabójstw, a raczej do samoobrony.
Charakter: Nihil jest dość specyficznym stworzeniem, które bardzo ciężko jest ogarnąć, a to za sprawą jej dziwnego charakteru i sposobu bycia. Od pamiętnego wypadku minęło już sporo lat, lecz niestety nie mogła już powrócić do starej siebie, czyli roześmianej i darzącej wszystkich miłością, dziewczynkę. Obecnie jest o wiele poważniejsza, czasem nawet słyszała, jakoby była martwa. Jest to spowodowane jej chłodną powłoką, która niemalże przez cały czas ją otacza. Poza tym ma postawę analityczną, co też znaczy, że rzadko kiedy okazuje emocje. Brak emocji nie jest jednak spowodowany jakimiś traumami, czy czymś podobnym, po prostu jakiś czas temu zauważyła, że jej najzwyczajniej przeszkadzają, nie znaczy to jednak, że ich nie ma, po prostu nie wie, jak ich już używać. O wiele częściej da się zauważyć u niej stan podobny do zirytowania, chociaż całkowicie nie można tego tak określić. Jest jednak prostolinijna, toteż często zapomina o kulturze języka czy też postawy. Ma niekiedy bardzo zgryźliwe komentarze. Nie lubi obecności innych, nie tylko ludzi, ale również zwierząt, ponieważ czuje się wtedy niezbyt komfortowo, dlatego zachowuje się sztucznie i wymuszenie, co niekiedy również prowadzi do ciętych odzywek, dlatego można określić ją mianem samotnika. Znana jest również ze swojej szczerej i bezpośredniej postawy, nie ma nic do kłamców, jednakże według niej, lepsze jest szybsze poznanie prawdy, niż poznanie jej o wiele za późno. Posiada również ślepą lojalność wobec osób, które szanuje, przez co niekiedy nie zwraca uwagi na to, czy jest to złe, czy dobre, ponieważ uważa, że słowa danej osoby są najważniejsze. Jest również dość stoicka i zrównoważona, przez co rzadko traci swój chłód lub popada w rozpacz. Trzeba również napomknąć o jej szczególnej determinacji. Kiedy zostanie powierzone jej jakieś zadanie, będzie się tak długo starać, aż tego czegoś nie zrobi w stu procentach. Świadczy to również o pracowitości, gdyż praktycznie nigdy nie zostawia czegoś na później. Jej mimika jest "bezbarwna", co znaczy, że cały czas ukazuje jedną emocję- obojętność. Jednakże wszystko w jej zachowaniu się nie zmieniło. Jako że postanowiła poprowadzić swe życie na nowo, próbuje z całych sił przystosować się do innych. Nie w takim sensie, żeby kogoś udawać, ale bardziej podłapuje od nich niektóre zachowania. Jednym z takich rzeczy jest głaskanie kogoś po głowie, gdy dana osoba zrobi coś dobrze, a przynajmniej ona tak pomyśli, lub ktoś jej tak powie. Kończąc, Nidra jest bardziej jak takie nierozgarnięte dziecko, które zbyt szybko wydoroślało, a teraz chce to wszystko nadrobić.
Zauroczenie: Brak
Chłopak/Dziewczyna: Brak
Zainteresowania: Interesuje się kilkoma rzeczami, w które czasem niektórzy nie wierzą. Jest mocno zainteresowana muzyką metalową, lecz zarówno muzyką klasyczną. Całym swoim sercem kocha zagłębiać się w tematy anatomiczne i psychologiczne ludzi, uważa, że jest to najważniejsze w byciu zabójcą. Poza tym interesuje się fotografią -w swoim wyposażeniu ma aparat, w którym znajduje się wiele pięknych zdjęć przyrody, osób, miejsc, ale również jej ofiar. Chyba jej ostatnim takim zainteresowaniem są zjawiska paranormalne. Uważa, że takie spotkania są bardzo intrygujące, ale i niebezpieczne, dlatego chciałaby kiedyś z takim bytem się skontaktować.
Lubi: Krew, zapach benzyny, ogień, zimno, ciemność, deszcz, słodkie rzeczy i potrawy, dźwięk fortepianu, kawę.
Nie lubi: Ciepła, jasności, ludzi, nazywania jej Pomyłką/Demonem.
Ciekawostki:
- Jako młode, sześcioletnie dziecko była świadkiem morderstwa jej rodziców. Czyn ten dokonany był przez pewną mafię, która po tym zdarzeniu wzięła ją do siebie i zaczęła wychowywać, co najśmieszniejsze, również na młodego mordercę. Swój pierwszy taki akt dokonała mając osiem lat. Będąc starszą, zdołała uciec ze swojego "więzienia". Uciekła do Europy, gdzie przez dwa następne lata była bezdomną, a utrzymywała się z okradania, czasem zabójstw. W końcu jednak ją złapano, a przez jej wykroczenia wsadzono ją tutaj, gdzie przebywa już prawie rok.
- Pomimo "długiego stażu" bycia mordercą, niechętnie się do tego bierze. Mam na myśli to, że jeżeli nie ma ku temu żadnego większego celu, to nawet seryjnego mordercy nie zabije. Zasadę ma jedną - jeżeli ktoś z jej bliskich zostanie narażony, dopiero wtedy w pełni włącza się do akcji. Poza tym nie potrafi mordować na spokojnie, toteż znaczy, że ma swój tak zwany rytuał, który jest dość widowiskowy.
- Przez jakiś czas miała ambicje nauczenia się gry na fortepianie lub skrzypcach, niestety te plany odeszły w zapomnienie. Jej nieumiejętność skoordynowania obydwóch półkul mózgowych skutecznie ją odwodzi.
- Podczas wywoływania jej imienia, udanej akcji, szczęśliwej chwili lub tym podobnym, ma w zwyczaju unosić prawą rękę z wyciągniętymi dwoma palcami, uśmiechając się przy tym. To kolejne zachowanie, które od kogoś zaczerpnęła.
- Bardzo chciałaby kiedyś zacząć jeździć motorem. Stało się to jej marzeniem po jednorazowej przejażdżce, w której uznała, że jest to właśnie synonim wolności.
Inne zdjęcia:
Zwierzak: -
Nazwa na chacie: BCT
Kontakt: kuceszetlandzkie [Howrse]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz