Imię: Nino
Nazwisko: Okami
Płeć: Dziewczyna
Wiek: 16 lat
Orientacja: Hetero
Pseudonim: Miała tylko jeden pseudonim wymyślony przez jej byłą przyjaciółkę, który brzmiał Gold. Nawiązuje on częściowo do koloru jej oczu.
Pozycja: Listonosz, obserwator
Data urodzin: 28 lipca
Narodowość: Japonia
Numer pokoju: Nr 24, budynek C
Wygląd: Nino jest naprawdę filigranową dziewczynką, mającą ledwo 150 cm wzrostu oraz nieco ponad 40 kg wagi. Zawsze posiadała drobne stopy, dłonie i ramiona, chudsze uda i ręce, wyraźne wcięcie w talii, płaski brzuch oraz średniej wielkości biust z tyłkiem, dłuższą szyję, jak i pyzate policzki.
Jej włosy z natury są naturalnie grube, ciemnobrązowe oraz od x czasu sięgają jej trochę poniżej ramion. Prawie nigdy nie tkwią związane – wbrew pozorom nienawidzi mieć je w jednej kupie, woli, gdy luźnie opadają. Grzywka zwykle wpada w jej bursztynowe oczy, które przy dobrym świetle wyglądają na złote. Jeśli chodzi o kwestię tego, czy się maluje, to… nie. No dobra, czasem ozdobi swoje rzęsy tuszem, ale zwykle jej się nie chce. Za to zawsze używa balsamów do ust o owocowych zapachach. Posiada ich mnóstwo, zawsze ma przy sobie chociaż jeden. Została jeszcze tylko kwestia jej stylu ubierania. Zdecydowanie najbliżej mu do sportowego, jeśli miałoby się konkretnie to nazwać. Jednak jak to dokładnie wygląda? Górują u niej męskie i o wiele za duże bluzy na długi rękaw oraz bluzki na krótki, które na spokojnie sięgają nawet jej kolan. Pod spód legginsy, koniecznie! Z całego serca nienawidzi dżinsów, uważając je za strasznie niewygodne i głupie. Zwykle chodzi w sportowych butach, choć znajdzie się para, czy dwie na obcasie bądź koturnie. Nie znosi biżuterii, dlatego też żadnej nie nosi, a nawet nie posiada.
Charakter: Na pierwszy rzut oka szatynka wygląda na miłą, spokojną i nieco odważną osobę. I na nasze szczęście niewiele się zmienia. Zawsze wykazywała się spokojnym charakterem, a także niecodzienną wśród dziewczyn odwagą (jeśli pominiemy rekiny). Pająków nigdy się nie bała, nawet je lubiła, tak samo z różnymi owadami i innymi „strasznymi” stworzeniami, jak i miejscami. Pomimo tego jednak nigdy nie lubiła horrorów, uważając je za częściowo bezsensowne.
Gold nie należy do wygadanych osób, zdecydowanie woli słuchać innych, choć jak wciągnie się w rozmowę, to ciężko ją oderwać. Sprawia wrażenie cichej i niczym niewyróżniającej się myszki – taka też próbuje być. Nigdy nie lubiła być w centrum, choć mimowolnie była do niego spychana, nie tylko przez bycie córką niesamowitego sportowca, ale też przez jej… urodę. Jednak nie mówmy o tym – jest to ciągły temat tabu, który jasnooka ma szczerze dosyć.
Pomimo wszystko jest to częściowo samolubna dziewczyna. Nigdy nie lubiła się z kimkolwiek dzielić swoimi zabawkami, innymi przedmiotami, czy chociażby jedzeniem. Ciężko jej było pożyczyć nawet głupi długopis koleżance. Trzeba w tym miejscu dodać, że z natury ogromna z niej zazdrośnica. Zawsze irytowało ją to, jak ktoś miał taką samą fryzurę, taki sam wynik na egzaminie, czy nawet rzeczy i ubrania. Poza tym od zawsze była inna od swoich rówieśniczek. Nie interesowały ją spódnice i sukienki (jedynym wyjątkiem był szkolny mundurek), makijaż, czy inne dziewczęce duperele. Jasne, miała słabość do uroczych rzeczy – nawet dzisiaj je kocha – ale zdecydowanie woli spodnie, bluzy i sportowe buty.
Jest indywidualistką. Nie lubi, gdy jakieś zadanie zostanie jej powierzone i ktoś ma jeszcze jej w tym pomagać. Zdecydowanie woli działać sama. Tak samo ciężko jej kogokolwiek poprosić o pomoc w czymkolwiek.
Od zawsze miała bardzo dobrą pamięć, czasem wręcz fotograficzną. Pamięta większość wydarzeń z dzieciństwa, choć ten okres wolałaby już chyba wymazać ze swojej głowy. Bardzo za to lubi z niej korzystać w czasie sprawdzianów i egzaminów – nie musi się za dużo do nich uczyć.
Zwykle nie owija w bawełnę i nie babra się w tańcu. Często mówi to, co ślina jej na język przyniesie, jednocześnie szczerze i wyraźnie mówiąc to, czego pragnie i potrzebuje.
Zauroczenie: -
Chłopak/Dziewczyna: -
Zainteresowania: Młoda Okami od zawsze interesowała się sportem, a dokładniej gimnastyką sportową – geny do czegoś zobowiązywały. Od najmłodszych lat uczyła się przeróżnych figur, skoków i tym podobnych. Zawsze marzyła o pójściu w ślady ojca. Jednak oprócz gimnastyki ogólnie kocha każdy sport, nawet jeśli nie ma do nich typowych predyspozycji. Od długiego czasu kręci ją też muzyka. Już w wieku pięciu lat została zapisana na lekcje śpiewu i nie żałuje tego do dzisiaj. Często nuci w samotności, ale ma też w zwyczaju śpiewać pod prysznicem – jest to silniejsze od niej. Ostatnim jej hobby to czytanie, ale głównie mang. Zawsze pasjonowało jej to, ile potrzeba czasu, wysiłku i umiejętności, aby stworzyć długą, kilkutomową, rysowaną powieść. Najbardziej lubi te z gatunku sport, akcja oraz BL (boys love), choć ciągle powtarza, że nie lubi romansideł. Dodać muszę, że dosłownie od niedawna zaczęła poniekąd interesować się parkourem. Zdarza się, że między jedną a drugą lekcją biega po całej szkole, unikając uczniów i innych przeszkód.
Lubi: Śpiewanie, muzykę, sport, gimnastykę, męskie bluzy, koty, owoce, słodycze, czekoladę z żelkami, pluszaki, dobre żarty, mangi, brata.
Nie lubi: Romansów, horrorów, nudy, zielonego koloru, imbiru, gorzkich rzeczy, rekinów, kawy.
Ciekawostki:
- Kocha owoce i curry
- Jej ojciec to światowej sławy sportowiec, a dokładniej gimnastyk sportowy na drążku, który był nawet na olimpiadzie. Pokładał duże nadzieje w swoją córkę, że pójdzie w jego ślady, ale teraz nie chce nawet jej znać, nawet ze wzajemnością,
- Posiada brata Niccolo, z którym przebywa dużą ilość czasu. Zwykle nazywa go „Oni-san”, ale tylko gdy są sami. Przy czyjejś obecności mówi do niego po prostu Nico.
- Coś tam potrafi gotować, jednak najlepiej wychodzą jej naleśniki,
- Ma galeofobię – panicznie boi się rekinów,
- Ma głupi zwyczaj obgryzania paznokci, choć stara się przestać,
- Wprost nienawidzi kawy,
Inne zdjęcia:
Zwierzak:
Rei. Zwykły kocur znaleziony przez Nino, gdy szperał w śmietniku w poszukiwaniu jedzenia. Niestety z krwawiącą łapą średnio mu to wychodziło i dziewczyna postanowiła zabrać go do weterynarza. Od tamtej chwili zawsze ma oko na szatynkę. Kocha spać wśród sterty jej ubrań, dlatego zawsze chowa się w nich, gdy jest nieobecna. Nie ma w zwyczaju podchodzić do obcych, jak i bliskich znajomych Okami. Poza tym kocha się do niej łasić.
Nazwa na chacie: Gold
Kontakt: ZlotyPies#8007 na Discordzie bądź ZlotyPies na Howrse
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz